Według doniesień "Newsweeka" rada polityczna Prawa i Sprawiedliwości nie przedłużyła mandatu Stanisławowi Kostrzewskiemu, pełniącemu od lat funkcję skarbnika partii. Tygodnik pisze o konflikcie, do którego miało dojść między Kostrzewskim i Jarosławem Kaczyńskim.
Sprawę miały zacząć artykuły "Newsweeka", w których opisano dokładni "kto i ile zarabia" dzięki zleceniom, uprzednio zaakceptowanym przez skarbnika. Kaczyński miał być zaskoczony tymi informacjami.
"Jak zdradza, Kostrzewski nie był w stanie powiedzieć Kaczyńskiemu, jaki wygląda stan konta partii. W tej sprawie powołano nawet w komitecie politycznym PiS specjalny zespół, ale podobno i on nie uzyskał precyzyjnych informacji" - czytamy.