"O ile Donaldowi Tuskowi zdarza się oszczędnie gospodarować prawdą, to na pewno nie jest tchórzem" - powiedział Leszek Miller. Tymi słowami szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej odniósł się do wypowiedzi Piotra Dudy. Ten w czasie ostatniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że partie dominujące na polskiej arenie politycznej robią wszystko, aby polskiego pracownika zmienić w niewolnika.
Duda powiedział także, że Tusk jest tchórzem i kłamcą, a o tym pierwszym świadczy m. in. ochranianie przez BOR chorzowskiej konwencji Platformy. O zakłamaniu Tuska z kolei ma świadczyć słowa premiera o dialogu społecznym w Polsce.