Poseł Andrzej Romanek przypomniał, że był to jeden z głównych postulatów programu "Pomóżmy rodzinie" Solidarnej Polski.
Solidarna Polska wezwała premiera do głębszej refleksji i czerpania z jej zasobów programowych już nie tylko pełnymi garściami, ale - jak powiedział poseł Romanek - łopatą.
Poseł zaproponował Donaldowi Tuskowi w imieniu swojej partii "mocne intelektualne wsparcie".
Solidarna Polska uważa jednak, że wydłużenie urlopu to za mało i matka powinna potem jeszcze przez pół roku być chroniona przed zwolnieniem z pracy. Przez rok od jej powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim lub wychowawczym zamiast pracodawcy składki ubezpieczeniowe płaciłby Skarb Państwa.