Ministrowie rządu Donalda Tuska odpowiedzieli na zarzuty Jarosława Kaczyńskiego jakie wysunął podczas uzasadniania wniosku o konstruktywne wotum nieufności. Prezes PiS zarzucał PO m.in zawyżone ceny autostrad, zamykanie szkół czy gigantyczne starty spółki PKP.

Jednym z głównych zarzutów Jarosława Kaczyńskiego były zawyżone ceny autostrad. Według prezesa PiS cena budowy kilometra autostrady w Polsce wynosi 16,5 mln euro. Minister Nowak informuje, że średni koszt kilometra budowanej w naszym kraju autostrady wynosi 9,6 mln euro. "To mniej niż europejska średnia wynosząca 10 mln euro za 1 km. Średnia cena za 1 km autostrady w niektórych krajach UE: Austria - 12,9 mln euro, Irlandia - 10 mln euro, Węgry - 11,9 mln euro." - czytamy w sprostowaniu.

Prezes PiS zarzucił rządowi gigantyczne straty spółki PKP. Stwierdził, że w 2007 roku straty grupy PKP wynosiły 200 mln zł, a teraz wynoszą 2 mld zł. Minister Nowak napisał, że strata grupy PKP w 2007 roku rzeczywiście wyniosła 200 mln zł. Tymczasem w 2011 roku grupa zanotowała dodatni wynik finansowy na poziomie 378 mln zł.

Prezes kierował także zarzuty w kierunku Ministerstwa Edukacji Narodowej. Mówił m.in. o likwidacji szkół i zaniedbaniu szkolnictwa zawodowego. Zdaniem prezesa PiS w latach 2008–2012 zamknięto 4685 szkół. W rzeczywistości było ich 2037. Minister Szumilas przypomina także, że to za rządów Jarosława Kaczyńskiego padł rekord w liczbie likwidowanych szkół. "Tylko w roku szkolnym 2006/2007, czyli za rządów PiS, liczba szkół zmniejszyła się o 653 w stosunku do poprzedniego roku. Dla porównania: od roku szkolnego 2008/2009 średnio ubywało 407 szkół rocznie".

Jeśli chodzi o szkolnictwo zawodowe to Szumilas przypomina, że w 2011 roku została uchwalona reforma kształcenia zawodowego, przy poparciu wszystkich klubów parlamentarnych, bez głosów sprzeciwu ze strony posłów PiS.

Ministrowie rolnictwa i szkolnictwa wyższego odpierają także zarzuty, że za rządów Donalda Tuska zmniejszano środki przypadający na naukę i rolnictwo.