Pociągi należące do spółki Koleje Śląskie pomimo zapowiadanego strajku ostrzegawczego mają w piątek jeździć normalnie.

Jak poinformował rzecznik spółki Maciej Zaremba, na razie nie ma informacji, by związkowcy przygotowywali jakąś akcję. Jednak jeśli zarządca infrastruktury - PKP PLK - zdecyduje się dołączyć do strajku, to pociągi nie będą miały po czym jeździć - zastrzega rzecznik Kolei Śląskich.

W piątek pomiędzy 7 a 9 ma się odbyć strajk ostrzegawczy na kolei. Spór między związkami a pracodawcami z Grupy PKP dotyczy odebrania ulg przejazdowych dla ponad stu tysięcy emerytów.