Jeden z trzech braci Gibb, założycieli popularnego zespołu Bee Gees - Robin Gibb znajduje się w śpiączce po tym, jak zachorował na zapalenie płuc - podano w oświadczeniu jego na stronie internetowej. Jak informują media, muzyk jest w szpitalu w Londynie.

62-letni Gibb walczy z rakiem wątroby i pod koniec marca przeszedł kolejną poważną operację. Komunikat o tym, że znajduje się w śpiączce, potwierdza wcześniejsze doniesienia mediów na temat jego stanu.

"Mamy nadzieję i modlimy się o to, by wyzdrowiał" - głosi oświadczenie opublikowane w internecie.

Bee Gees to jeden z najbardziej charakterystycznych zespołów muzycznych na świecie. W 1997 roku najpopularniejsza grupa softrockowa na świecie, założona w 1958 roku przez trzech braci Gibb - Barry'ego, Robina i Maurice'a - trafiła m.in. do Salonu Sławy Rock and Roll. Obok The Beatles, Paula McCartneya, Elvisa Presleya i Michaela Jacksona zaliczono ją do grona pięciu największych artystów wszech czasów.