Tylko w Karolinie Północnej zanotowano co najmniej 24 ofiary śmiertelne. Wichura zrywała tam dachy z domów i wyrywała drzewa z korzeniami. Przez ten stan przeszły aż 62 tornada. Dziesiątki tysięcy ludzi zostało pozbawionych energii elektrycznej z powodu pozrywanych linii przesyłowych. Gubernator Beverly Perdue ogłosiła tam stan klęski żywiołowej.

W Arkansas zginęło co najmniej dziewięć osób, w Wirginii cztery, w Alabamie siedem, w Oklahomie dwie i w Missisipi jedna - informuje NBC News. Także w Alabamie ogłoszono stan klęski żywiołowej.

W Karolinie Południowej na skutek silnego wiatru zawalił się jeden z kościołów, w którym znajdowało się sześć osób; nikomu jednak nic się nie stało.

Władze Karoliny Północnej i Wirginii przypuszczają, że ostateczna liczba ofiar żywiołu okaże się większa. W niedzielę trwało tam przeszukiwanie zniszczonych domów.

Według gubernator Karoliny Płn. Beverly Perdue, przez stan przeszły aż 62 tornada. Z kolei gubernator Alabamy Robert Bentley, który odwiedził zniszczone rejony, ogłosił stan klęski żywiołowej w całym stanie.

Wichura powyrywała drzewa, zerwała linie elektryczne i pozrywała dachy.

W piątek około 20 tornad uderzyło w stan Missisipi; dzień wcześniej zaś 15 nawałnic zanotowano w Oklahomie, Kansas i Teksasie.

W Arkansas, gdzie wyrwane przez wiatr drzewa przygniotły domy mieszkalne, zginęło siedem osób, w tym troje dzieci.