Tylko cudowne ozdrowienie Petry Majdic może odebrać Justynie Kowalczyk drugi w karierze triumf w Pucharze Świata w biegach narciarskich. Słowenka zapowiada jednak, że w tym sezonie już nie wystartuje.

"Majdic poinformowała, że ten sezon już się dla niej skończył. Po igrzyskach próbowała podjąć treningi, ale bez powodzenia, bo nadal odczuwa skutki wypadku. Teraz się zastanawia, czy w ogóle nie zakończyć kariery" - powiedział dziennikarz słoweńskiej gazety "Delo" Sinisa Urosevic.

Na treningu przed sprintem w igrzyskach w Vancouver Majdic wypadła z trasy i mocno się potłukła. Zdobyła brązowy medal, ale po zawodach okazało się, że ma złamane cztery żebra i uszkodzoną opłucną.

Polka może więc czuć się już po raz drugi w karierze triumfatorką PŚ, bo żadna inna z rywalek nie ma już szans, by ją wyprzedzić. Na 100 procent będzie tego pewna w przyszłą sobotę, po zawodach w Oslo.

W najbliższych indywidualnych zawodach PŚ - sprint w Drammen - będzie do zdobycia 100 pkt, w kolejnych - biegu na 30 km ze startu wspólnego w Oslo - 145, gdyż na trasie zaplanowano trzy "lotne finisze", gdzie będzie można uzyskać po 15 punktów bonusowych. Sprint w Oslo 14 marca, to kolejne 100 pkt do wygrania.

Od 17 do 21 marca Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zaplanowała finałowe zawody PŚ w Sztokholmie i Falun. Triumf w cyklu czterech startów został wyceniony na 200 pkt, ale zwycięstwa w poszczególnych etapach - na wzór Tour de Ski - oznaczają dopisanie do dorobku po 50 pkt.

Łącznie można więc maksymalnie do końca sezonu - przy komplecie zwycięstw - powiększyć swój dorobek o 745 pkt.

Kowalczyk w klasyfikacji generalnej PŚ prowadzi z dorobkiem 1696 punktów

Po zajęciu drugiego miejsca w sobotnim biegu łączonym 2x7,5 km Kowalczyk w klasyfikacji generalnej PŚ prowadzi z dorobkiem 1696 punktów. Jej przewaga nad Majdic wzrosła do 505 punktów. Trzecia Finka Anno-Kaisa Saarinen traci do niej już 786 pkt, więc nie ma możliwości, by wyprzedziła Polkę. Będąca od igrzysk olimpijskich w Vancouver w wyśmienitej dyspozycji Norweżka Marit Bjoergen, która wygrała w Lahti, traci do biegaczki z Kasiny Wielkiej 1025 pkt i jest piąta.

Wiadomo już, że polska biegaczka zdobędzie Małą Kryształową Kulę za dystanse, gdyż obecnie ma 427 pkt przewagi nad Bjoergen, a do zdobycia w tej klasyfikacji pozostało 245 pkt.

Trzecią zdobyczą Kowalczyk może być Mała Kryształowa Kula za triumf w rywalizacji sprinterskiej. Do końca sezonu można wywalczyć w niej jeszcze 250 pkt, a obecnie strata Polki do Majdic wynosi siedem pkt. Trzecia w tej klasyfikacji Saarinen traci do Kowalczyk 144 pkt.