Czeski prezydent zapowiedział, że zanim złoży podpis pod ratyfikacją Traktatu, chce uzupełnienia go przypisem, ograniczającym obowiązywanie Karty Praw Podstawowych wobec Republiki Czeskiej. Według Klausa, będąca integralną częścią Traktatu z Lizbony Karta mogłaby otworzyć drogę do sądowych wniosków o zwrot mienia pozostawionego przez wysiedlonych po wojnie Niemców sudeckich.
"Mam nadzieję, że Traktat z Lizbony wejdzie w życie w tym roku" - powiedział Buzek w czeskiej telewizji publicznej po spotkaniu z Klausem i innymi przywódcami czeskimi w Pradze.
"Zrobię wszystko, by osiągnąć pragmatyczne rozwiązanie. Potrzebujemy takiego rozwiązania" - dodał.
Traktat Reformujący UE zatwierdziły już obie izby czeskiego parlamentu
Buzek spotka się w sobotę w Warszawie przy okazji podpisania Traktatu przez polskiego prezydenta Lecha Kaczyńskiego z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso i premierem Szwecji Fredrikiem Reinfeldtem. Zostaną wówczas opracowane "pierwsze poważne projekty" rozwiązania.
"Ta zwłoka drogo nas kosztuje. Dziesiątki milionów Europejczyków czeka na nasze decyzje. Trzeba walczyć z kryzysem, bezrobociem, zmianami klimatycznymi" - podkreślił.
Traktat Reformujący UE zatwierdziły już obie izby czeskiego parlamentu.