Z tej okazji 4 czerwca w Gdańsku przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców planowano spotkanie szefów rządów wielu państw z młodzieżą. Jednak na ten sam dzień w tym miejscu związkowcy z "Solidarności" zapowiedzieli manifestację w obronie stoczni i miejsc pracy w innych zakładach. Z tego powodu na początku tygodnia premier Donald Tusk zapowiedział, że uroczystość w Gdańsku prawdopodobnie się nie odbędzie, jeśli ma być zakłócona.
Według nieoficjalnych informacji ze źródeł rządowych obchody mają być przeniesione w Gdańska do Krakowa. Premier ma ogłosić decyzję w czwartek.
"Nie może być tak, jak mówił Vaclav Havel, że demokracja wiąże ręce demokratom, natomiast wrogom demokracji pozwala na wszystko" - mówił w czwartek tuż po wznowieniu obrad Sejmu Andrzej Celiński.
Według posła rząd powinien przedstawić informację na temat obchodów 4 czerwca w piątek rano
W imieniu SdPl-Nowa Lewica i Demokratycznego Koła Poselskiego wniósł o zwołanie w ciągu dnia posiedzenia Konwentu Seniorów, który podjąłby decyzję o uzupełnieniu porządku obrad o informację rządu na temat obchodów 4 czerwca.
Celiński zaznaczył, że Sejm zajmuje się na obecnym posiedzeniu ważnymi projektami, np. - wymieniał - o towarach paczkowanych czy biegłych rewidentach, ale - podkreślił - "z całą pewnością pokój społeczny i godne uczczenie 20. rocznicy niepodległości, wolności i demokracji jest przed tymi punktami".
Według posła rząd powinien przedstawić informację na temat obchodów 4 czerwca w piątek rano, a w jej ramach poinformować także o "zawiłych procedurach realizacji prywatyzacji Stoczni Gdańskiej, o roli dzisiejszych prowodyrów Solidarności w Stoczni Gdańskiej w tamtej prywatyzacji, o dofinansowywaniu Stoczni Gdańskiej w ostatnich latach, o pomocy publicznej z jakiej Stocznia Gdańska korzystała, a także o podobnych procedurach i faktach dotyczących stoczni niemieckich czy holenderskich".
Celiński uważa, że rząd powinien poinformować posłów, czy "jest w stanie zapewnić pokojowy przebieg uroczystości"
Celiński uważa, że rząd powinien także poinformować posłów, czy "jest w stanie zapewnić pokojowy przebieg uroczystości" i "czy 20 lat po odzyskaniu niepodległości jest w stanie zapewnić realizację takiego programu uroczystości, który łączyłby znakomitą większość Polaków i z prawej strony, i z lewej, i ze środka sceny politycznej".
Prowadzący obrady wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski zapewnił, że przekaże wniosek marszałkowi Sejmu Bronisławowi Komorowskiemu, który może zdecydować o zwołaniu posiedzenia Konwentu Seniorów.
Komorowski odwiedza w czwartek rano zespół szkół w Milanówku, później bierze udział w obchodach 90-lecia Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.