Wcześniejszy bilans mówił o ośmiu zgonach z powodu choroby.
"W 260 przypadkach stwierdzono zakażenie nowym wirusem grypy ludzkiej. 12 osób straciło życie" - powiedział na konferencji prasowej meksykański minister zdrowia José Angel Cordova.
"Wzrost liczby zgonów nie oznacza, że w ostatnich godzinach zmarło więcej ludzi, ale jedynie, iż potwierdzonych zostało więcej analiz" - precyzował.
Nie podał jednak liczby nieprzebadanych zmarłych, u których podejrzewa się zgon z powodu świńskiej grypy.
"Meksyk dysponuje już technologią, zdolną wyodrębnić nowego wirusa grypy spośród innych"
Minister Cordova dodał, że Meksyk dysponuje już technologią, zdolną wyodrębnić nowego wirusa grypy spośród innych.
Komisja ekspercka, w której skład wchodzą przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) - jak oświadczyła wieczorem - "uznała dotychczas za prawdopodobne jedynie 84 przypadki".
"Nie ma wystarczających argumentów, by uznać, że (śmierć) została spowodowana przez wirusa" - podkreśliła.
Z powodu świńskiej grypy zawieszono masowe imprezy plenerowe tradycyjnie organizowane 1 maja. Zażądał tego minister pracy Javier Lozano.
Meksykańskie władze już wcześniej nakazały zamknięcie restauracji i miejsc rozrywki w stolicy kraju.