Szef resortu infrastruktury Andrzej Adamczyk powiedział, że rząd przeznaczył dodatkowo 22 mld zł na budowę dróg, bo chce zwiększyć bezpieczeństwo na drogach.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk w piątek podczas konferencji prasowej w Marcinowicach na Dolnym Śląsku, gdzie ma przebiegać nowa trasa szybkiego ruchu S5, przypomniał, że w tym tygodniu, o 22 mld zł zwiększony został limit krajowego funduszu drogowego, co gwarantuje fundusze na budowę nowych dróg, w tym dróg ekspresowych w całym kraju.

Na Dolnym Śląsku powstanie trasa ekspresowa S8; dwujezdniowa droga w obie strony o długości 80 km od Wrocławia do Kłodzka. Jej budowa ma się rozpocząć w 2023 roku. Ma kosztować 3,9 mld zł. Trasa ekspresowa S5 w nowym korytarzu połączy Wrocław z istniejącą już trasą S3 w okolicy Bolkowa. Przebiegnie od trasy S8 w stronę Sobótki i połączy Świdnicę, Świebodzice oraz Wałbrzych. Wybudowany zostanie dwujezdniowy w obie strony odcinek o długości 70 km. Ma kosztować 3 mld zł. Rząd we wtorkowej uchwale przeznaczył 6,9 mld zł na obie trasy, co w całości pokryje koszty obu inwestycji.

„To jest pochodna działań, które podejmujemy przez ostatnie lata. To nie jest jakieś wydarzenie, które ma związek z wyborami prezydenckimi. To jest konsekwencja logicznego myślenia, ale przede wszystkim realizowania potrzeb Polaków, zwykłych Polaków. Dlatego, że my potrzeby zwykłych Polaków rozumiemy, bo nimi jesteśmy” - powiedział minister Adamczyk.

Podkreślił, że przybywa pojazdów na wszystkich drogach i zwiększa się ruch „wręcz w postępie geometrycznym, co ciągnie za sobą duże niebezpieczeństwa”.

„To powoduje, że marzeniem zwykłego Polaka jest poczucie bezpieczeństwa na drodze. Poczucie bezpieczeństwa, które odnosi się do jego bliskich, przyjaciół. Poczucie pewności, że jeżeli dzieci wyjdą do szkoły, to szczęśliwie będą mogły pokonać drogę każdego dnia, korzystając z bezpiecznych dróg. Korzystając z dróg, po których nie przetacza się ruch tranzytowy środkiem miast, miasteczek. Ten ruch demoluje te obszary” - mówił Adamczyk.

Zaznaczył, że zwiększanie nakładów na rozwój drogowej infrastruktury to dowód zrównoważonego rozwoju kraju, który od kilku lat realizuje rząd Mateusza Morawieckiego i obóz Zjednoczonej Prawicy.

„To jest również wielki plan Andrzeja Dudy, w którym szczególnie mieszczą się inwestycje infrastrukturalne, które w efekcie dają bezpieczne drogi, ale również tworzą nowe miejsca pracy. To jest właśnie plan prezydenta Andrzeja Dudy” - powiedział minister.

Adamczyk ocenił, że żaden z kandydatów na prezydenta nie ma w swoim programie wyborczym planu dotyczącego rozbudowy infrastruktury - jedynym jest urzędujący prezydent Duda. Zdaniem ministra, rządzące poprzednio koalicje PO-PSL zaniedbywały rozwój infrastruktury drogowej na Dolnym Śląsku, a o budowie S5 czy alternatywie dla autostrady A4 „wręcz zapomniały”.

Dodał, że obecnie trwają skoordynowane prace nad rozbudową infrastruktury drogowej na Dolnym Śląsku, co jest ważne dla mieszkańców, ale też wszystkich Polaków, którzy wjeżdżają do kraju od południa i zachodu Europy.

„Stąd analizy techniczno-ekonomiczne dla autostrady A4, co w połączeniu z droga ekspresową S5 i drogą ekspresową S8 pozwoli wypracować działania, które muszą zostać podjęte, aby w najbliższych czasach drogi na Dolny Śląsku były bezpieczne, szczególnie te tranzytowe” - powiedział minister.

Adamczyk podkreślił, że to jest efekt współpracy pomiędzy samorządami, parlamentarzystami, politykami, ale „szczególnie dzięki dobrej współpracy rządu z prezydentem Andrzejem Dudą”.

Szef kancelarii premiera minister Michał Dworczyk podkreślił, że budowa obu tras S5 i S8 to otwarcie regionu podgórza sudeckiego na resztę województwa dolnośląskiego, ale również na całą Polskę. Daje możliwość rozwoju gospodarczego, turystycznego oraz zagwarantuje bezpieczną i wygodną podróż.

„To szansa, aby nasze gminy, nasze miejscowości nie wyludniały się. Tyko, żeby swobodnie mogli mieszkańcy dojeżdżać do pracy czy to do Wrocławia czy to do Wałbrzycha. To są można powiedzieć też arterie życia, bo dzisiaj dochodzi do bardzo wielu wypadków” - mówił Dworczyk, poseł ziemi wałbrzyskiej.

Podkreślił, że budowa drogi ekspresowej S8 z Wrocławia do Kłodzka jest ważna nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale ma znaczenie gospodarcze.

"Ta droga to wygoda dla mieszkańców - łatwy dojazd do Wrocławia. To też wielka szansa gospodarcza, bo to jest szansa na rozwój strefy ekonomicznej i terenów tej strefy położonych i w Ząbkowicach i w Kotlinie Kłodzkiej. To również szansa na rozwój turystyki, bo dotarcie z lotniska czy dworca kolejowego we Wrocławiu do Kotliny Kłodzkiej będzie znacznie prostsze. Ta droga to szansa dla nas wszystkich i ta droga to również namacalny dowód na to, jak Prawo i Sprawiedliwość dotrzymuje obietnic" - powiedział Dworczyk.