W Rosji odnotowano w ciągu ostatniej doby 71 nowych zakażeń koronawirusem - poinformował w poniedziałek premier tego kraju Michaił Miszustin. To największy dotąd skok zakażeń w ciągu jednego dnia. Wszystkie nowe przypadki wykryto w Moskwie.

Tym samym łączna liczba przypadków infekcji w Rosji wynosi 438.

Miszustin powiedział przy tym, że sytuacja związana z koronawirusem nie jest w Rosji tak trudna, jak w innych krajach i że wszystkie podjęte działania pozwoliły zyskać czas na przygotowania.

Premier zapowiedział przeznaczenie 10 mld rubli (123,8 mln USD) na sprzęt potrzebny do diagnozowania i leczenia różnego rodzaju epidemii i na środki ochronne. Wskazał, że najbardziej narażeni są pracownicy służby zdrowia.

Zapewnił, że rząd podejmuje działania, by złagodzić wpływ pandemii na gospodarkę. Zapowiedział różnego rodzaju pomoc dla obywateli i biznesu, by mogły adaptować się do nowej sytuacji.

Do mieszkańców rosyjskiej stolicy zwrócił się w poniedziałek mer Moskwy Siergiej Sobianin. Do osób w wieku powyżej 65 lat zaapelował, by do 14 kwietnia ograniczyły kontakty z innymi ludźmi. Poprosił, by osoby pracujące z tej grupy wiekowej przestały chodzić do pracy. Zapowiedział jednorazową zapomogę na wydatki związane z koniecznością izolacji, w wysokości 4 tys. rubli (49,5 USD).

O nieodwiedzanie uczęszczanych miejsc Sobianin poprosił także osoby cierpiące na chroniczne schorzenia; jak wskazał, do sklepu czy apteki mogą one wychodzić tylko w razie konieczności.

Mer Moskwy przypomniał, że szkoły zostały zamknięte, aby minimalizować kontakty dzieci i młodzieży i uchronić przed infekcją starsze pokolenie.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)