Władze sanitarne Portugalii potwierdziły w poniedziałek rano dwa pierwsze przypadki koronawirusa w tym kraju. Zakażeni Covid-19 mężczyźni znajdują się w dwóch szpitalach w Porto, na północy Portugalii - poinformowało ministerstwo zdrowia.

Obaj zakażeni koronawirusem podróżowali w ostatnich dniach po Europie. Pierwszy to 60-letni lekarz, który przebywał w lutym we Włoszech, drugi zaś to 33-letni mężczyzna, który podróżował po Hiszpanii.

Władze Portugalii i Hiszpanii potwierdzają, że prowadzą również dochodzenie w sprawie zakażenia koronawirusem 70-letniego chilijskiego pisarza Luisa Sepulvedy, rezydującego w hiszpańskiej Asturii. Po powrocie do Hiszpanii z organizowanych w dystrykcie Porto targach książki został on hospitalizowany z powodu zakażenia koronawirusem.

W poniedziałek rano portugalskie ministerstwo zdrowia potwierdziło, że dwutygodniowej kwarantannie zostało już poddanych czterech pracowników wydawnictwa Porto Editora, którzy mieli kontakt z Sepulvedą.

W niedzielę wieczorem rządowa agenda Generalna Dyrekcja Zdrowia (DGS) w Lizbonie zaapelowała do osób, które miały kontakt ze znanym pisarzem do zgłaszania się na całodobową infolinię tej instytucji w celu ustalenia grona osób potencjalnie zainfekowanych koronawirusem.

Dotychczas część portugalskich komentatorów wskazywała, że Sepulveda zaraził się Covid-19 w Hiszpanii, gdzie zainfekowanych jest już 86 osób.

W poniedziałek portugalski rząd Antonia Costy poinformował o planie ograniczenia możliwości rozprzestrzeniania się koronawirusa poprzez m.in. skierowanie części urzędników państwowych i samorządowych do pracy w domach. Mieliby oni wykonywać pracę za pośrednictwem internetu bez utraty prawa do całości pensji.