Sytuacja jest krytyczna, nie widzimy innej możliwości niż kontrmanifestacja - oświadczyli w sobotę Obywatele RP odnosząc się do marszu, który przejść ma w Warszawie w niedzielę 11 listopada. Według nich, prezydent i premier "idąc w jednym szeregu z nacjonalistami legitymizują ich działania".Kontrmanifestacja rozpocznie się o godz. 14 przy rondzie de Gaulle'a na Skwerze Wisłockiego.

W piątek Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że w niedzielę o godz. 15 rozpocznie się wspólny biało-czerwony marsz pod hasłem "Dla Ciebie Polsko", organizowany pod patronatem narodowym prezydenta Andrzeja Dudy z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W piątek przed północą zakończyły się negocjacje i - jak poinformowano - doszło do porozumienie między stroną rządowa i Stowarzyszeniem „Marsz Niepodległości” ws. marszu z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości.

"Rząd oraz organizatorzy tzw. Marszu Niepodległości ogłosili wczoraj zawarcie porozumienia w sprawie obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. W setną rocznicę odzyskania niepodległości będziemy mieli wspólny marsz nacjonalistów oraz przedstawicieli państwa" - napisano w oświadczeniu Obywateli RP przedstawionym na sobotniej konferencji prasowej przez Michała Szymanderskiego-Pastryka.

W oświadczeniu przytoczono też m.in. słowa prezydent Dudy sprzed roku, który - jak zacytowano - mówił m.in. że nie ma w naszym kraju miejsca ani zgody na ksenofobię, na chorobliwy nacjonalizm, na antysemityzm.

"Mimo tych deklaracji, prezydent Andrzej Duda oraz przedstawiciele rządu staną z antysemitami, rasistami, homofobami w jednym szeregu. Z naszej perspektywy sytuacja jest krytyczna. Nie widzimy innej możliwości niż kontrmanifestacja tego dnia" - oświadczyli Obywatele RP. Jak dodali, "jeżeli sytuacja będzie tego wymagała zrobimy wszystko, aby ten marsz zablokować".

"Prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki oraz reszta przedstawicieli rządu idąc w jednym szeregu z nacjonalistami legitymizują ich działania. Od teraz ponoszą oni współodpowiedzialność za pobicie każdego kolejnego Ukraińca lub za każdy kolejny atak na budkę z kebabem" - oświadczyli Obywatele RP.

Jak dodali "państwo polskie, na jego setną rocznicę, stacza się w stronę nacjonalizmu". "Nie będziemy się temu przyglądać biernie" - zaznaczyli. Zwracając się parlamentarzystów i parlamentarzystek wezwali: "Stańcie z nami. Zachowanie bierności jest równoznaczne z przyzwoleniem".

Obywatele RP poinformowali, że kontrmanifestacja rozpocznie się o godz. 14 przy rondzie de Gaulle'a na Skwerze Wisłockiego.

"Nasze zgromadzenie będzie pokojowe, nie będzie tam żadnych nienawistnych haseł, staniemy z konstytucją, w szczególności podkreślając art. 13 ustawy zasadniczej, który mówi o zakazie istnienia partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu" - oświadczyli Obywatele RP.