Tomczyk podkreślił, że nie pozwoli, by "w ciszy przeszedł" budżet Ministerstwa Obrony Narodowej. "To polityka rozrzutna i nieuczciwa. Trzydzieści siedem limuzyn dla władzy jest? Jest. Cztery rozbite co prawda - pan Macierewicz, pan Kownacki, pani premier Szydło, pan prezydent Duda. Samoloty dla władzy są? Są" - mówił. "A czy śmigłowce wielozadaniowe dla polskiej armii są?" - pytał. Odpowiedzieli mu posłowie opozycji: "nie ma".
"A czy tysiące dronów dla polskiej armii są? Nie ma, bo wszystko jest dla tej władzy, a nic dla polskiego wojska i nic dla Polski. I to pan za to odpowiada - czy to się panu podoba czy nie" - powiedział Tomczyk, zwracając się do szefa MON Antoniego Macierewicza.
W odpowiedzi wiceminister Kownacki mówił: "w polskich siłach zbrojnych jest sprzęt, który jest starszy ode mnie". "A ja nie jestem tak młody, jak wyglądam. To jest sprzęt, który ma lat 40, 50, bo przez 8 lat nie potrafiliście kupić żadnego sprzętu dla polskiej armii" - zwracał się Kownacki do polityków PO.
"A dlaczego nie potrafiliście kupić? Kilka faktów. W roku 2007 rządziło PiS, wykonanie budżetu w odniesieniu do PKB: 2 proc. W roku 2008 - wykonanie 1,69 proc. PKB, wtedy rządziła PO w 2009 - 1,81, w 2010 - 1,88, w 2011 - 1,89, w 2012 - 1,84, w 2013 - 1,76, w 2014 - 1,93, w 2015 - 1,85. Zmarnowaliście 12 mld zł, za które można było chociażby zrealizować takie programy jak Homar" - dodał wiceminister.
Jak podkreślił w 2016 r. wykonanie budżetu MON w stosunku do PKB wyniosło 2 proc. "Tak rządzi PiS, tak rządzicie wy. A gdyby pan poseł Tomczyk raczył trochę śledzić, co dzieje się w MON to wiedziałby, że jest kupowany nowoczesny sprzęt i wprowadzany do polskich sił zbrojnych" - powiedział wiceszef MON.
"Wy tego nie potrafiliście zrobić, tak jak nie potrafiliście kupić samolotów dla najważniejszych osób w państwie, a dzisiaj uważacie i popieracie tych, którzy mówią, że te samoloty mogłyby dostarczyć firmy, do których zastrzeżenia mają służby specjalne" - zaznaczył Kownacki.