Deklaracja Rzymska nie daje podstaw - ani prawnych, ani faktycznych - do przeprowadzenia projektu podziału Europy, wręcz przeciwnie - mówił w sobotę w Rzymie wiceszef MSZ Konrad Szymański. Deklaracja jest najlepsza, jaka mogła być - powiedziała premier Beata Szydło.

"Ta deklaracja nie daje dziś żadnych podstaw - ani prawnych, ani faktycznych do tego, żeby projekt podziału Europy przeprowadzać. Wręcz przeciwnie - umacnia przekonanie, że elastyczność musi odbywać się w ramach istniejących traktatów, a celem reformy UE jest zachowanie jej niepodzielności" - powiedział Szymański podczas konferencji prasowej.

Nie oznacza to jednak - jak dodał wiceszef MSZ - "że projekt podziału Europy znika z debaty europejskiej".

"Dlatego Polska dzisiejszą deklarację uznaje nie za koniec pewnego sporu, a jedynie za etap sporu o przyszłość Europy i dlatego od dziś z wielką determinacją będziemy przypominali, że jakiekolwiek scenariusze podziału Europy nie rozwiązują żadnego z istotnych europejskich problemów, natomiast dokładają nowy problem - dokładają problem słabości Europy - tak w zakresie handlu, tak jak w zakresie zachowania modelu społeczno-gospodarczego, bezpieczeństwa wewnętrznego czy zewnętrznego" - powiedział Szymański.

Zdaniem premier Szydło "ta deklaracja jest najlepsza jaka mogła być".

"Podkreślenie w kilku miejscach tej jedności i niepodzielności UE (...), to jest kwintesencja tego, wokół czego Polska chce budować projekt europejski" - mówiła premier podczas konferencji prasowej.

"To, że jest zaznaczone, iż państwa będą w różnym tempie dochodziły do poszczególnych etapów (...) już dzisiaj jest faktem, ponieważ zwróćcie państwo uwagę, że Polska nie jest np. członkiem strefy euro (...), są pomysły na wspólne projekty, jak wspólna prokuratura, w których Polska również nie bierze udziału" - zaznaczyła.

Szefowa polskiego rządu wskazała też, że w deklaracji zapisano "bardzo wyraźnie, że to różne tempo ma odbywać się w ramach traktatów i to gwarantuje, iż UE będzie niepodzielna".

"Na tym nam zależało, te zapisy są. Jeżeli ktokolwiek będzie próbował podzielić Europę, będzie szukał różnych sposobów na to, żeby budować podziały w Europie, to doprowadzi do rozbicia projektu europejskiego" - podkreśliła Szydło.