O tym, że zatrzymane osoby zostały zwolnione, poinformował jeden z aktywistów Jurij Gorski. Wcześniej pojawiły się informacje, że wszyscy zatrzymani zostali oskarżeni o udział w zgromadzeniu publicznym odbywającym się bez zezwolenia, co jest wykroczeniem administracyjnym.
Gorski powiedział, że policja rozpoczęła zatrzymania podczas akcji w centrum Moskwy, gdy mężczyzna nieznany innym uczestnikom rozwinął plakat; według działacza była to prowokacja.
Galperin został 9 lutego ukarany 10-dniowym aresztem za niepodporządkowanie się poleceniom funkcjonariuszy policji. Trzy dni wcześniej do mieszkania działacza weszli siłą policjanci. Galperin nie otworzył im drzwi i próbował wydostać się przez balkon. Został zatrzymany i przesłuchany jako świadek, a później skazany na karę aresztu. (PAP)