„Jeśli spojrzymy na zapisane w tajnych dokumentach pseudonimy trzech pierwszych prezydentów wolnej Polski - TW Wolski, TW Bolek, TW Alek - to widzimy, że ci panowie zostawali prezydentami w momencie, gdy opinia publiczna nie wiedziała o ich związkach z tajnymi służbami PRL-u” - powiedział prof. Andrzej Zybertowicz na antenie RMF FM.

„I w czasie ich rządów większość Polaków nie miała pojęcia. Zatem istniał zakulisowy wymiar transformacji ustrojowej, wymiar wywierający wpływ na to, co się dzieje na scenie, a część Polaków do dzisiaj nie chce tego przyjąć do wiadomości” - dodał prof. Zybertowicz.

„Obecni politycy, którzy dzisiaj stanowią obóz rządzący, nie mają sznurków, za pomocą których tajne służby lub jakieś grupy biznesowe mogłyby nimi manipulować” - powiedział.

„Polacy mogą w większym stopniu ufać obecnie rządzącym, bo nie będzie tak za kilka lat, że poznają pseudonimy ich rejestracji przez jakieś tajne służby” - zapewnił prof. Zybertowicz.