Frakcja europejskich socjaldemokratów chce, aby obecna premier Finlandii Sanna Marin była głównym kandydatem w wyborach kolejnego przewodniczącego Komisji Europejskiej – pisze w czwartek fiński dziennik „Maaseudun Tulevaisuus”.

W Brukseli – jak podała gazeta powołując się na źródła w KE - Marin jest postrzegana jako „zjawiskowa” oraz „czysta”, tj. nieuwikłana w korupcyjne skandale „superosobowość polityczna”.

Frakcja socjaldemokratów (S&D) w obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego stanowi drugą co do wielkości grupę, po chadeckiej Europejskiej Partii Ludowej (EPP). Kolejne wybory do PE odbędą się w 2024 roku.

Wcześniej, bo już na początku kwietnia, odbędą się wybory parlamentarne w Finlandii.

Obecnie, jak wynika z opublikowanego w środę w Finlandii sondażu, poparcie dla SDP premier Marin spada i partia ta jest obecnie na trzecim miejscu pod względem popularności. Głos na nią oddałoby ok. 18,5 proc. wyborców. Na czele rankingu są partie prawicowe. Na liberalno-konserwatywną Koalicję Narodową (KOK) zagłosowałoby prawie 23 proc., zaś na narodowych konserwatystów z partii Finowie nieco ponad 19 proc.

Jednocześnie to Marin jest postrzegana przez obywateli Finlandii jako najlepsza osoba na stanowisku szefa przyszłego rządu.

Z Helsinek Przemysław Molik (PAP)