W zeszłym tygodniu 10 Irańczyków, którzy szkolili rosyjskich żołnierzy w zakresie używania dronów, zginęło w ukraińskich ostrzałach - poinformował przedstawiciel władz Ukrainy, na którego powołał się w piątek serwis izraelskiego dziennika "Jerusalem Post".

"Rosjanie zabrali irańskich szkoleniowców na terytorium tymczasowo okupowanego obwodu chersońskiego i na Krym, aby wystrzeliwali drony kamikadze Shahed-136" - przekazał anonimowo przedstawiciel ukraińskich władz, powołując się na informacje ukraińskiego podziemia.

"Uczą Rosjan, jak używać dronów kamikadze i bezpośrednio monitorują ich wysyłanie na ukraińskie obiekty cywilne, w tym ataki na Mikołajów i Odessę" - dodał.

Rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder oświadczył w czwartek, że "Irańczycy są na miejscu na Ukrainie, aby pomóc Rosji w operacjach z użyciem dronów". Ministerstwo obrony Ukrainy stwierdziło tego dnia, że Iran używa Ukrainy jako poligonu doświadczalnego dla swoich bezzałogowców.

"Dziś setki irańskich dronów jest poddawanych +testom+ na naszej ziemi, zabijając cywilów. Te drony nie miały zostać użyte przeciwko Ukrainie. Aby osiągnąć przewagę strategiczną nad swoim wrogiem, Izrael powinien przeprowadzić +testy+ własnych sił powietrznych. Ukraina jest najlepszym polem doświadczalnym (dla tych testów)" - napisał ukraiński resort na Twitterze (https://tinyurl.com/4hudajzv).

Ministerstwo spraw zagranicznych Iranu wezwało w piątek wszystkich obywateli kraju, którzy przebywają na terytorium Ukrainy, aby natychmiast ją opuścili. Agencja Associated Press powiązała ten ruch z oskarżeniem Iranu przez USA o pomoc Rosjanom w walkach na Ukrainie.

We wtorek, po pojawieniu się informacji o podpisaniu przez Rosję i Iran umowy na dostawy irańskich dronów i pocisków rakietowych, agencja Reutera napisała, że Teheran zabiega o wzmocnienie relacji z Rosją, obawia się bowiem, że na Bliskim Wschodzie zmieni się równowaga sił w związku z nawiązaniem stosunków między Izraelem a państwami Zatoki Perskiej. (PAP)