Kolejny atak na polskiej granicy. Strażnik Graniczny ze złamaną potylicą i uszkodzonym okiem

Bardzo źle się dzieje na granicy polsko–białoruskiej. Kolejny mundurowy jest w stanie krytycznym po ataku przez nielegalnych migrantów szturmujących granicę od strony Białorusi. Funkcjonariusz Straży Granicznej z placówki w Białowieży, z poważnymi obrażeniami, w tym złamaniem podstawy czaszki, trafił do szpitala. Jego stan jest określany jako ciężki.

Fatalne wieści dotarły w poniedziałkowy wieczór, gdy znów doszło do ataku na polskie patrole ze strony nielegalnych migrantów znajdujących się na Białorusi. W wyniku ataku, w którym strażnik został najprawdopodobniej uderzony konarem, doznał nie tylko złamania podstawy czaszki, ale także uszkodzenia oczodołu. Istnieje ryzyko, że nie da się uratować jego oka.

Kryzys na granicy polsko-białoruskiej

Kryzys na granicy polsko-białoruskiej ma swoje korzenie w politycznych i geopolitycznych napięciach między Białorusią a Unią Europejską, w szczególności Polską. Po sfałszowanych wyborach prezydenckich w Białorusi w 2020 roku, które wywołały masowe protesty, reżim Alaksandra Łukaszenki znalazł się pod silną presją zarówno wewnętrzną, jak i międzynarodową. W odpowiedzi na sankcje nałożone przez Unię Europejską, Łukaszenka zaczął stosować niekonwencjonalne metody nacisku na UE, w tym wykorzystywanie migrantów jako narzędzia politycznego.

Migranci, głównie z Bliskiego Wschodu, są celowo przywożeni na Białoruś, skąd próbują przedostać się do Unii Europejskiej, głównie przez granicę z Polską. Ten ruch jest postrzegany jako część szerszej strategii mającej na celu destabilizację UE i wywarcie presji na jej państwa członkowskie. W tym kontekście, reżim Władimira Putina w Rosji odgrywał kluczową rolę, wspierając działania Łukaszenki i wspólnie dążąc do osłabienia europejskiej solidarności.

Od początku kryzysu granicznego, Polska wzmacniała swoje siły graniczne i budowała fizyczne bariery, aby zapobiec napływowi nielegalnych migrantów. Mimo tych wysiłków, sytuacja pozostaje napięta, a incydenty, takie jak ten ostatni atak na funkcjonariusza Straży Granicznej, podkreślają niebezpieczeństwo i złożoność problemu. Aktualne wydarzenia na granicy polsko-białoruskiej stanowią poważne wyzwanie dla bezpieczeństwa i stabilności regionu. Z pewnością Rosja i Białoruś będą zwiększały presję na polską granicę, wśród imigrantów wprowadzając również przeszkolonych dywersantów.