Dom Ala Capone, dokumenty ślubne Napoleona, stary komputer za milion. Najdziwniejsze aukcje świata

Chicagowski dom Al Capone jest na sprzedaż. Nieruchomość kryje w sobie wiele tajemnic z życia jednego z najsłynniejszych gangsterów na świecie. Według dokumentów, posiadłość została kupiona przez Al Capone w 1929 roku za 5 tysięcy dolarów. Teraz trzeba za nią zapłacić 225 tysięcy dolarów. To niedużo zważywszy na to, że pięć lat temu była wystawiona za dwukrotnie większą kwotę. Nie znalazła wówczas nabywcy. Słynny na całym świecie gangster mieszkał tu z rodziną. Czerwony dom z cegły, który znajduje się w południowej części Chicago, składa się z kilku sypialni, garażu na dwa auta i piwnicy. To właśnie jej podziemia kryją największe tajemnice. Stąd za pomocą kilku linii telefonicznych w latach trzydziestych gangster uprawiał nielegalny hazard. Ponadto ‘’człowiek z blizną’’ w pomieszczeniach tych miał swoje centrum dowodzenia. Kierował nielegalnymi interesami takimi jak m.in. przemyt alkoholu w czasie prohibicji, zarzucano mu także udział i przygotowanie kilku morderstw. . Gangster zmarł w 1947 roku w wieku 48 lat. [IAR] / Wikimedia Commons

Chicagowski dom Al Capone jest na sprzedaż. Ta wiadomość zelektryzowała świat, ale to wcale nie jest najdziwniejszy obiekt jaki trafił na sprzedaż.

1 Powstał w garażu, ma prawie czterdzieści lat i jest wart niemal milion dolarów. Jeden z pierwszych komputerów firmy Apple został sprzedany na aukcji w Nowym Jorku. Nazywa się Apple-1 i wygląda niepozornie. Z wierzchu zielona płytka z układami scalonymi, prymitywny monitor i kremowa klawiatura typu Qwerty. Sprzedany egzemplarz pochodził prawdopodobnie z pierwszej serii pięćdziesięciu maszyn zbudowanych przez współzałożyciela firmy Apple, Steviego Wozniaka w garażu należącym do rodziny Steviego Jobsa, nieżyjącego już szefa firmy. Produkcja miała miejsce latem 1976 roku. Nabywcą jest Muzeum Henry’ego Forda z miasta Dearborn w stanie Michigan. Cena sprzedaży - wyższa od spodziewanej - to 905 tysięcy dolarów. Według domu aukcyjnego Bonhams, sprzedany komputer jest sprawny. [IAR]

Powstał w garażu, ma prawie czterdzieści lat i jest wart niemal milion dolarów. Jeden z pierwszych komputerów firmy Apple został sprzedany na aukcji w Nowym Jorku.
Nazywa się Apple-1 i wygląda niepozornie. Z wierzchu zielona płytka z układami scalonymi, prymitywny monitor i kremowa klawiatura typu Qwerty. Sprzedany egzemplarz pochodził prawdopodobnie z pierwszej serii pięćdziesięciu maszyn zbudowanych przez współzałożyciela firmy Apple, Steviego Wozniaka w garażu należącym do rodziny Steviego Jobsa, nieżyjącego już szefa firmy. Produkcja miała miejsce latem 1976 roku. Nabywcą jest Muzeum Henry’ego Forda z miasta Dearborn w stanie Michigan. Cena sprzedaży - wyższa od spodziewanej - to 905 tysięcy dolarów. Według domu aukcyjnego Bonhams, sprzedany komputer jest sprawny. [IAR]

Wikimedia Commons

Reklama

2 Największe muzeum na świecie paryski Luwr apeluje o hojne wspieranie budżetu przeznaczonego na kupno cennego mebla. Chodzi o to, aby wyjątkowy przedmiot nie opuścił Francji. Owym klejnotem sztuki meblarskiej jest wykonany ze złoconego brązu stół inkrustowany 128-oma półszlachetnymi kamieniami pochodzącymi z Saksonii. Jego twórcą był Johann Christian Neuber, który specjalizował się w tworzeniu złotych puzderek ozdabianych saksońskimi agatami czy jaspisami. Gdy w 1778 roku zanosiło się na wojnę o sukcesję w Bawarii, król Francji Ludwik XVI skierował do zwaśnionych stron swego ambasadora w Wiedniu, barona de Breuteil, któremu udało się doprowadzić do porozumienia. W podzięce za skuteczną mediację dostał od Fryderyka-Augusta Saksońskiego stolik wyceniany dzisiaj na ponad dwanaście milionów euro. Markiz Henri-Francois, obecny właściciel de Breteuil nie chciałby się rozstawać z rodzinną pamiątką, ale liczne inwestycje w utrzymanie pałacu, w którym bywali Królowa Wiktoria, Churchill czy pisarze z Aleksandrem Dumas na czele, wymagają pieniędzy. Zagraniczny nabywca oferował dwa razy tyle, ale markiza de Breteuil zaprotestowała, chce bowiem, by mebel został we Francji i teraz Luwr zbiera na zakup fundusze. [IAR]

Największe muzeum na świecie paryski Luwr apeluje o hojne wspieranie budżetu przeznaczonego na kupno cennego mebla. Chodzi o to, aby wyjątkowy przedmiot nie opuścił Francji.
Owym klejnotem sztuki meblarskiej jest wykonany ze złoconego brązu stół inkrustowany 128-oma półszlachetnymi kamieniami pochodzącymi z Saksonii. Jego twórcą był Johann Christian Neuber, który specjalizował się w tworzeniu złotych puzderek ozdabianych saksońskimi agatami czy jaspisami.
Gdy w 1778 roku zanosiło się na wojnę o sukcesję w Bawarii, król Francji Ludwik XVI skierował do zwaśnionych stron swego ambasadora w Wiedniu, barona de Breuteil, któremu udało się doprowadzić do porozumienia. W podzięce za skuteczną mediację dostał od Fryderyka-Augusta Saksońskiego stolik wyceniany dzisiaj na ponad dwanaście milionów euro.
Markiz Henri-Francois, obecny właściciel de Breteuil nie chciałby się rozstawać z rodzinną pamiątką, ale liczne inwestycje w utrzymanie pałacu, w którym bywali Królowa Wiktoria, Churchill czy pisarze z Aleksandrem Dumas na czele, wymagają pieniędzy. Zagraniczny nabywca oferował dwa razy tyle, ale markiza de Breteuil zaprotestowała, chce bowiem, by mebel został we Francji i teraz Luwr zbiera na zakup fundusze. [IAR]

Bloomberg / Chris Ratcliffe

3 Zamek Butron - jeden z symboli Kraju Basków - został wystawiony na aukcję. Cena wywoławcza - trzy i pół miliona euro. Wywodząca się ze średniowiecza i licząca ponad dwa i pół tysiąca metrów kwadratowych budowla jest jedynym w Hiszpanii zamkiem w stylu bawarskim. Aukcja odbywa się przez internet i będzie trwała do 21 października. Cylindryczne wieże i małe, szpiczaste baszty budowli z wyglądu przypominają zamki z fimów Disneya. Bawarski wygląd przybrała dopiero w XIX wieku, wcześniej była zaniedbaną gotycką twierdzą. Nieruchomość przejęła przed laty firma z Bilbao i rok temu wystawiła ją na sprzedaż za 10 milionów euro. Nikt jednak tyle nie zapłacił i zamek znów szuka nabywcy. Ma bajkowy wygląd i otacza go prawie 4-hektarowy, egzotyczny park. Potencjalnych kupujących podobno odstrasza niefunkcjonalność wnętrz. Do wielu komnat wchodzi się po zewnętrznych schodach i nie można zagospodarować wież. Dlatego cena wywoławcza jest niska i podobno sprzedającego zadowoli nawet 5 milionów euro - połowa kwoty sprzed roku. [IAR]

Zamek Butron - jeden z symboli Kraju Basków - został wystawiony na aukcję. Cena wywoławcza - trzy i pół miliona euro. Wywodząca się ze średniowiecza i licząca ponad dwa i pół tysiąca metrów kwadratowych budowla jest jedynym w Hiszpanii zamkiem w stylu bawarskim. Aukcja odbywa się przez internet i będzie trwała do 21 października. Cylindryczne wieże i małe, szpiczaste baszty budowli z wyglądu przypominają zamki z fimów Disneya. Bawarski wygląd przybrała dopiero w XIX wieku, wcześniej była zaniedbaną gotycką twierdzą.
Nieruchomość przejęła przed laty firma z Bilbao i rok temu wystawiła ją na sprzedaż za 10 milionów euro. Nikt jednak tyle nie zapłacił i zamek znów szuka nabywcy. Ma bajkowy wygląd i otacza go prawie 4-hektarowy, egzotyczny park. Potencjalnych kupujących podobno odstrasza niefunkcjonalność wnętrz. Do wielu komnat wchodzi się po zewnętrznych schodach i nie można zagospodarować wież. Dlatego cena wywoławcza jest niska i podobno sprzedającego zadowoli nawet 5 milionów euro - połowa kwoty sprzed roku. [IAR]

Wikimedia Commons

4 W Rueil-Malmaison pod Paryżem sprzedano na aukcji kontrakt małżeński Napoleona i Józefiny. Uzyskano za niego pięć razy więcej niż cena wywoławcza. Ostateczną batalię o dokument stoczono telefonicznie, a zwycięzca był gotów zapłacić 437 i pół tysiąca euro za nabytek, wyceniany przez ekspertów na 80 tysięcy. Kontrakt został kupiony przez biznesmena Gerarda Lhertiera, który zarządza Muzeum Listów i Manuskryptów w Paryżu. Dokument uchodzący wśród znawców za antykwaryczny rarytas, będzie można oglądać właśnie w tej placówce muzealnej. Józefina urodzona na plantacji trzciny cukrowej na Martynice, pochodząca z drobnej szlachty kreolskiej, zmarła w swym pałacu Rueil-Malmaison, była pierwszą żoną Napoleona. Bonaparte, będąc jeszcze w randze generała, po poznaniu urodziwej, o sześć lat od niego młodszej Józefiny, zerwał dla niej zaręczyny z dziewczyną, która później została królową Szwecji. [IAR]