Władze Białorusi zmniejszyły normy towarów, które można będzie bez płacenia podatku sprowadzać z zagranicy w przesyłkach pocztowych. Ma to być element walki z nielegalnym handlem.

Po wejściu nowych zasad w życie, bez podatku można sprowadzić z zagranicy 10 kilogramów towarów miesięcznie, nie droższych łącznie więcej niż 22 euro. Wcześniej było to odpowiednio 31 kilogramów i 200 euro.

Białoruska agencja prasowa Biełta poinformowała, że w ostatnich dwóch latach 6-krotnie wzrosły zakupy Białorusinów w sklepach internetowych. W ubiegłym roku 10 procent naszych wschodnich sąsiadów otrzymało przesyłki pocztowe z zagranicy.

Zgodnie z dekretem prezydenta Aleksandra Łukaszenki, nowe regulacje objęły również towary przeznaczone do osobistego wykorzystania, które można wwozić na Białoruś przez przejścia drogowe i kolejowe. Co prawda nadal obowiązuje norma wywozu 50 kilogramów wartości półtora tysiąca euro, jednak jeśli podróżny będzie przekraczał granicę częściej niż raz na kwartał, to za sprowadzane towary na sumę przekraczającą 300 euro będzie musiał zapłacić podatek.