Amerykański wiceprezydent oceniając władze w Kijowie przyznał, że są postępy w reformach, ale kluczową pozostaje walka z korupcją. Joe Biden podczas wizyty na Ukrainie spotkał się z prezydentem Petrem Poroszenką. Obaj politycy omówili też sytuację w Donbasie.

Wiceprezydent USA zaznaczył, że Ukraina przeprowadza szereg reform. Zauważył też pozytywne zmiany na rzecz stabilizacji ukraińskiej gospodarki. Jednak - jak podkreślił - obecnie głównym zadaniem dla rządzących jest walka z korupcją. Joe Biden zaznaczył, że na tym powinny skoncentrować się wysiłki ukraińskich rządzących i społeczeństwa. Z kolei Petro Poroszenko zapewniał, że walka z korupcją trwa. Jako przykład przytoczył tworzone właśnie antykorupcyjne instytucje.

Joe Biden odniósł się też do sytuacji w Donbasie. Podkreślił, że Stany Zjednoczone wspierają Ukrainę w obliczu ciągłej agresji ze strony Rosji. Jak mówił, nie będzie pokoju, jeśli Kreml nie wykona swoich zobowiązań. Joe Biden dodał, że Rosja powinna współpracować z Ukrainą w celu przeprowadzenia wolnych i sprawiedliwych wyborów w Donbasie. Amerykański wiceprezydent podkreślił również, że Rosja powinna zakończyć okupację ukraińskiego Krymu.