Po kilku godzinach żeglugi jednostka zaczęła tracić powietrze i tonąć. Na pokładzie wybuchła panika. Statkom, uczestniczącym w międzynarodowej akcji ratowania uchodźców na Morzu Śródziemnym, udało się podjąć z wody 91 osób.
Pozostałe uznano za zaginione. Nie ustalono dokładnej liczby emigrantów, którzy byli na pokładzie.