Hiszpańskim strażakom wciąż nie udało się opanować pożaru w Estremadurze - regionie na południu kraju. Ogień strawił tam już ponad 5 tysięcy hektarów. Ewakuowano prawie dwa tysiące osób. W Murcji na południowym wschodzie pożar gasi 600 strażaków.

W Murcji spłonęło 600 hektarów lasów. Do akcji włączyło się wojsko, a sąsiednie regiony wysłały samoloty. Strażakom udało się ochronić przed płomieniami Cańon de Los Almadenes - strefę ekologiczną i park ornitologiczny.

Gaszenie ognia w Estremadurze utrudnia wiejący tam od rana silny wiatr. Ewakuowano już mieszkańców trzech kempingów, klasztoru buddyjskiego i trzech wsi.Administracja nie wyklucza ewakuacji liczącej tysiąc mieszkańców Hoyos. Nieprzejezdnych jest pięć dróg. Dym odczuwalny jest w miejscowościach oddalonych o ponad 100 kilometrów od pożaru.

Ministerstwo Rolnictwa poinformowało, że od stycznia do końca lipca ogień strawił w Hiszpanii 52 tysiące hektarów pól i lasów. To tyle, ile zniszczył w tym samym okresie w ciągu ostatnich dwóch lat.