Kilkanaście tysięcy odbiorców nie ma prądu we wschodniej części kraju. To efekt wichur, które od kilkunastu godzin przechodzą przez Polskę.

Najwięcej awarii jest na Podlasiu oraz na Warmii i Mazurach. Zasilania nie ma 7,5 tysiąca gospodarstw w województwie warmińsko-mazurskim, m.in. w okolicach Ełku, Pisza, Mikołajek i Orzysza. 5,5 tysiąca odbiorców pozbawionych jest prądu na Podlasiu. Awarie występują w rejonie Białowieży, Mielnika i Dąbrówki Białostockiej.

Trudności są także na Lubelszczyźnie. Wichury uszkodziły linie w okolicach Białej Podlaskiej, Rokitna, Wisznic i Piszczaca. Prądu nie ma blisko 1,5 tysiąca gospodarstw domowych.
Energetycy zapewniają, że ekipy naprawcze pracują cały czas i systematycznie liczba odbiorców pozbawionych zasilania zmniejsza się.