Zapytany o kompetencje Magdaleny Ogórek, Leszek Miller na antenie RMF FM odparł, że nikt nie rodzi się prezydentem ani premierem, a kandydatka SLD jako przedstawicielka młodej, europejskiej Polski nadaje się na jego następczynie, a także prezydenta.
"Tak jak SLD otworzył kiedyś drzwi Polsce do Unii Europejskiej, to teraz chce otwierać drzwi młodym Polkom do zajmowania najwyższych stanowisk" - powiedział lewicowy polityk.
Miller dodał, że widzi w Ogórek duży potencjał i kobieta już w pewien sposób wygrała, ponieważ stała się dzięki kandydaturze rozpoznawalnym politykiem, który, niezależnie od zwycięstwa w wyborac prezydenckich, zaistnieje na wiele lat w polityce.