Kilkanaście strzałów oddano z samochodu przejeżdżającego przed domem wiceprezydenta Joe Bidena w miejscowości Greenville, w hrabstwie Delaware. Jak informuje Secret Service, ani Bidena ani jego żony nie było wówczas w domu.

Według agentów, do incydentu doszło około 20.25 czasu miejscowego, a auto jechało publiczną drogą biegnącą poza strefą bezpieczeństwa wokół domu. Strzały usłyszała ochrona. Auto przejechało z dużą prędkością i oddaliło się.



Incydent bada Secret Service. Biuro Joe Bidena poinformowało, że wiceprezydent oraz jego żona zostali już przesłuchani.