Po zastrzeleniu dwóch policjantów nie słabnie napięcie pomiędzy burmistrzem Nowego Jorku Billem de Blasio a policją. Coraz częściej pojawiają się głosy żądające ustąpienia burmistrza.

"Jesteś odpowiedzialny za sianie nienawiści przeciwko nam" - tak komentowali wystąpienie burmistrza de Blasio w Madison Square Garden absolwenci szkoły policyjnej podczas uroczystości wręczania dyplomów. "Burmistrz udaje, że nie rozumie problemu - twierdzą media.

"De Blasio powinien policję przeprosić" -mówi były burmistrz Nowego Jorku Rudi Giuliani. Problem pojawił się kilka tygodni temu, kiedy to de Blasio oskarżył policję o rasizm i poparł antypolicyjne protesty po śmierci czarnoskórego mężczyzny podczas aresztowania.

W Nowym Jorku rośnie napięcie. Przybywa gróźb pod adresem policjantów. "Obawiamy się o życie. Pojedynczy policjant jest potencjalnym celem agresji" - powiedział szef związku zawodowego policjantów. Po Nowym Jorku krążą więc kilkuosobowe policyjne patrole. Na wezwanie przyjeżdża nie jeden radiowóz, ale trzy.