Hiszpańskie banki mnożą opłaty. Stowarzyszenie Użytkowników Banków opublikowało raport, w którym informuje, że w 2014 roku wiele z nich podwoiło kwoty pobierane za prowadzenie kont. Do tego wszystkie nie tylko podniosły wysokość opłat, ale też wprowadziły nowe opłaty. Od stycznia do września hiszpańskie instytucje finansowe zarobiły na opłatach 6 miliardów 709 milionów euro.

Rok temu Stowarzyszenie Użytkowników Banków alarmowało, że w niektórych roczna opłata za prowadzenie konta wynosi 60 euro. Teraz informują, że jest dwa razy większa. Co miesiąc instytucje finansowe pobierają od każdego posiadacza rachunku średnio 21 euro. Co piąty użytkownik płaci ponad 50 euro.

Autorzy raportu informują też, że od niedawna wpłacanie pieniędzy w okienku kosztuje 3 euro, a wypłacenie - od półtora do czterech euro. Donoszą też, że bardziej poszkodowani są klienci mający niskie dochody, bo od nich banki ścągają wyższe opłaty. Zwalniają zaś od nich osoby wysoko uposażone.

Przed miesiącem stowarzyszenie zaskarżyło w Banco de Espańa największe instytucje finansowe za zawyżanie opłat. Liczy, że dostanie na nią odpowiedź na początku 2015 roku.