Amerykański sekretarz stanu chce, by Rosja wezwała separatystów do rozbrojenia. John Kerry w czasie wizyty w Paryżu oświadczył, że Moskwa powinna wystosować taki apel "w ciągu najbliższych godzin".

- Zgadzamy się, że kluczowe dla Rosji jest pokazanie dosłownie w ciągu najbliższych godzin, że zmierzają do tego, by pomóc w rozbrojeniu separatystów, by zachęcić ich do tego, by wezwać ich do porzucenia broni i do zostania częścią prawowitego procesu - powiedział John Kerry po spotkaniu z szefem francuskiego MSZ Laurentem Fabiusem.

Amerykański sekretarz stanu dodał, że unijni liderzy przedyskutują dziś w Brukseli możliwość nałożenia kolejnych sankcji na Rosję. - Wszyscy zgadzamy się, że trzeba być gotowym, ale naszym priorytetem jest to, by nie być w tym trybie sankcji, chcielibyśmy zobaczyć wspólny wysiłek między USA, Europą, Rosją i Ukraińcami - podkreślił Kerry.