Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy potępiło atak Rosji na sąsiednie Państwo. Posłowie zdecydowali zawiesić do końca roku, prawo głosu delegacji rosyjskiej w Zgromadzeniu i wszelkich komisjach.

Zdaniem posłów obowiązkiem międzynarodowej organizacji, jest reagowanie na działania jednego z państw członkowskich. Poszanowanie integralności terytorialnej stanowi podstawową zasadę, którą przestrzegać powinny wszystkie państwa. Wojskowa aneksja Krymu, uznanie nielegalnego referendum, stanowi nie tylko pogwałcenie międzynarodowego prawa,ale jest tez sprzeczne ze statutem Rady Europy. Naruszenie przez Rosję suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy stworzyło zagrożenie stabilności i pokoju w Europie -czytamy w rezolucji.

Posłowie wyrazili w niej także dezaprobatę wobec jednomyślnej zgody posłów Rosyjskiej Dumy na użycie wojska i zajęcie Krymu. Krytykują także Moskwę za ograniczenie wolności mediów i stronnicze relacje z wydarzeń na Ukrainie. Zgromadzenie chce jednak utrzymać dialog z Rosją. Dlatego sankcją nie będzie wykluczenie Rosjan lecz zawieszenie prawa głosu delegacji rosyjskiej.