Francuska policja udaremniła zamach, do którego miało dojść na Lazurowym Wybrzeżu. W lutym funkcjonariusze brygady antyterrorystycznej odkryli punkt kontaktowy i magazynowane tam materiały wybuchowe. O sprawie poinformowano dzisiaj.

W mieszkaniu w Cannes na Lazurowym Wybrzeżu policja znalazła bomby chałupniczej roboty przypominające ładunki, jakich użyto w zamachu w Marrakeszu w 2011 roku.

Lokal był punktem kontaktowym 23-letniego muzułmanina, którego zatrzymano, gdy w lutym wrócił z Syrii, gdzie - jak podejrzewają prowadzący dochodzenie - walczył w szeregach fundamentalistów muzułmańskich. Należał do grupy terrorystycznej przygotowującej zamachy na terytorium Francji.

W 2012 roku udało mu się wymknąć z obławy zorganizowanej przez francuską policję na komórkę Al-Kaidy, działającą na Lazurowym Wybrzeżu i na przedmieściach Paryża, a potem zbiegł do Damaszku. Według paryskiej prokuratury, była to najgroźniejsza grupa terrorystyczna od czasu fali ataków, jakie przeprowadzono we Francji w połowie lat 90.