Janusz Palikot jest niezwykle zadowolony z wygranej z prezesem PiS. Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił powództwo Jarosława Kaczyńskiego, który wytoczył proces o naruszenie dóbr osobistych Januszowi Palikotowi.

Chodziło o telewizyjną wypowiedź Palikota z 2009 r. o "zmowie" prezesa PiS i byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i "spreparowaniu" przez nich "afery hazardowej".
Szef Twojego Ruchu Janusz Palikot mówi IAR, że wyrok sądu oznacza, iż było to zdanie prawdziwe.


"Czuję Kaczyńskiego i wiem jak on myśli, działa i co to za rodzaj politycznego zwierzęcia, dlatego byłem pewien że tak postąpił i okazało się miałem rację" - stwierdził szef Twojego Ruchu.

Janusz Palikot żałuje jedynie, iż poza wygraną w sądzie nie może pokonać i rozliczyć Kaczyńskiego politycznie, bo przeszkadza mu w tym PO. Według polityka prezes PiS ma ogromnego sponsora, coś w rodzaju firmy ochroniarskiej w postaci Donalda Tuska i Pawła Grasia, którzy cały czas nie pozwalają dobrać się Kaczyńskiemu i całemu PiS - owi do skóry.

W pozwie szef PiS żądał od Palikota przeprosin i zapłacenia 30 tysięcy złotych na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej.