Hoeness, były piłkarski mistrz świata, przyznał się do winy. Część swoich dochodów lokował na tajnych kontach w Szwajcarii, dzięki czemu nie płacił podatków w Niemczech.

Obrońca Hoenessa wnosił o jego uniewinnienie podkreślając, że przyznał się do popełnienia przestępstwa. Sąd odrzucił jednak tę argumentację.