Ksiądz został zatrzymany w piątek, ale Klaus nie chciała mówić o szczegółach sprawy ze względu na "jej trudny aspekt". "Nie chodzi o to, że podejrzanym jest ksiądz, lecz o pornografię dziecięcą" - powiedziała prokurator.
Według "Gazety Wrocławskiej", która pisała o sprawie, ks. Paweł K. już wcześniej był skazany prawomocnym wyrokiem. "W 2010 r. został skazany na rok w zawieszeniu na 5 lat, za posiadanie dziecięcej pornografii. W tym czasie zawieszony był w posłudze kapłańskiej i przebywał w Domu Księży Emerytów" - mówił gazecie rzecznik wrocławskiej kurii, ks. Stanisław Jóźwiak.
"GW" napisała jeszcze, że policja zatrzymała księdza po sygnale od obsługi jednego z wrocławskich hoteli. Niepokój pracowników recepcji - według gazety - miał zwrócić mężczyzna w średnim wieku, który co jakiś czas pojawiał się w hotelu w towarzystwie chłopców.