Osiem osób - urzędników i przedsiębiorców - zatrzymało w Warszawie Centralne Biuro Antykorupcyjne, które prowadzi śledztwo dotyczące korupcji w związku z inwestycjami drogowymi - poinformował w środę PAP rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.

Zatrzymani mają od 33 do 65 lat; wśród nich jest naczelnik wydziału sygnalizacji i oświetlenia Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie, jego zastępca, pracownik biura drogownictwa i komunikacji urzędu miasta oraz przedsiębiorcy z województwa mazowieckiego.

Jak poinformowało CBA, sprawa dotyczy podejrzenia przyjęcia przez stołecznych urzędników co najmniej 90 tys. zł.

Wszystkie zatrzymane osoby przewieziono do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej Dariusz Ślepokura powiedział PAP, że naczelnik i jego zastępca usłyszeli zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych. Naczelnikowi postawiono aż 13 takich zarzutów; jego zastępcy siedem.

"Pozostałym osobom postawiono zarzuty wręczania łapówek. Usłyszeli od jednego do kilku zarzutów. Czterech zatrzymanych zostało już przesłuchanych, czynności z pozostałymi potrwają prawdopodobnie do późnych godzin wieczornych" - dodał. Jak zaznaczył, decyzje o ewentualnych wnioskach o areszt zapadną w czwartek rano.

Z ustaleń CBA i prokuratury wynika, że urzędnicy przyjmowali łapówki w zamian za pozytywne zaopiniowanie i przyspieszanie decyzji dotyczących projektów sygnalizacji świetlnej. Najniższa wynosiła 3 tys. zł, najwyższa 45 tys. zł.

Dobrzyński dodał, że agenci CBA od rana w środę zabezpieczają dokumenty w Zarządzie Dróg Miejskich w Warszawie oraz w Biurze Drogownictwa i Komunikacji w stołecznym Urzędzie.

Stołeczny ratusz nie komentuje sprawy. "Nie będziemy się wypowiadać na ten temat. Trwa postępowanie, mamy nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona" - powiedział rzecznik prasowy urzędu miejskiego Bartosz Milczarczyk.