"Informacje przedstawione podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez prokuraturę wojskową w żadnym z elementów nie naruszają tez zawartych w raporcie opracowanym przez komisję Jerzego Millera. Komisja zawarła w raporcie, że obecność dowódcy sił powietrznych (gen. Andrzeja Błasika - PAP) nie wywierała bezpośredniego wpływu na działanie załogi, nie brał on udziału w podejmowaniu przez załogę decyzji, a był jedynie biernym obserwatorem.

Z pobieżnego zapoznania się z przedstawionymi materiałami nic nie wskazuje na to, by zawarte w tym materiale czy opinii sformułowania miały w jakikolwiek sposób wpływ na określoną przez nas przyczynę, okoliczności zdarzenia, a tym samym na zalecenia profilaktyczne".