Rumuńskie MSW zacznie w ciągu 30 dni zwalniać ponad 9 tys. pracowników pomimo odrzucenia przez parlament planu redukcji. Szef resortu Traian Igas powiedział w czwartek, że MSW musi ograniczyć wydatki, by zmieścić się w budżecie na ten rok.

Rumuńskie MSW zatrudnia 160 tys. ludzi.

Igas powiedział, że odrzucenie przez parlament ustawy o redukcji zatrudnienia stwarza trudności w sfinansowaniu obecnych płac. W rezultacie w czerwcu wszyscy pracownicy resortu otrzymają o 550 lei (ok. 133 euro) mniej, na co związki zawodowe zareagowały groźbą protestów.

W 2009 roku, kiedy rumuńska gospodarka skurczyła się o 7,1 proc., Rumunia pożyczyła na dwa lata 20 mld euro od Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Banku Światowego i Unii Europejskiej. W ramach tego porozumienia Bukareszt musiał wprowadzić ostre oszczędności.