Po środowych protestach policja informowała o wyjątkowo spokojnym przebiegu manifestacji. W Warszawie zatrzymano jedną osobę oraz skierowano 10 wniosków o ukaranie.
Przeciwnicy protestów z kolei wzięli sobie mocno do serca wezwanie Jarosława Kaczyńskiego dotyczące obrony kościołów i „polskiej tradycji”. W wielu miastach obserwowaliśmy licznie obstawiane przez narodowców miejsca kultu, oddzielane od przechodzących obok protestujących policyjnym kordonem.
Okazuje się, że to właśnie „obrońcy kościołów” byli sprawcami aktów przemocy. Najgłośniejszym przykładem jest atak kilkudziesięciu osób na protestujących we Wrocławiu. Podczas zdarzenia próbowano uderzyć dziennikarkę a następnie brutalnie popchnięto ją. Kobieta upadła na krawężnik i aktualnie przebywa w szpitalu. Na razie nie udało się zatrzymać sprawców napaści.
Do zdarzenia odniósł się prezydent Wrocławia, które otwarcie potępił ataki na protestujących.
- Przemoc człowieka wobec człowieka jest czymś haniebnym, a przemoc wobec kobiety jest czymś podwójnie haniebnym. I na to we Wrocławiu na pewno zgody nie ma. I wzywam wszystkich mężczyzn do tego, żeby wszystkich kobiet we Wrocławiu bronili. Jesteśmy razem z kobietami, jesteśmy, byliśmy i będziemy. Nie pozwolimy, aby ktokolwiek wrocławską kobietę bił, poniżał i kopał. Nie pozwolimy na to w naszym mieście – powiedział podczas wystąpienia zamieszczonego na Facebooku prezydent Jacek Sutryk.
Atak na protestujących miał miejsce także w Białymstoku. Pomimo tego, że trasa marszu ustalona została celowo tak, by ominąć zarówno białostocką katedrę katolicką i kościół św. Rocha, uczestnicy zostali obrzuceni racami i petardami. Policja próbuje ustalić sprawców ataku.
Strajk Kobiet w CZWARTEK 29 października 2020 r.
Na 29 października zaplanowanych zostało wiele różnych mniejszych protestów. W Warszawie odbędzie się przy pl. Powstańców Warszawy o godzinie 19:00 „Spacer wokół TVP”, do udziału w którym zachęcane są szczególnie dziennikarki.
- Trwa obrzydliwa propaganda Telewizji Polskiej przeciwko kobietom. Jesteśmy obrażane, stygmatyzowane, piętnowane, zaszczuwane. TVP zamiast informować społeczeństwo o wydarzeniach, powiela przekaz Nowogrodzkiej. Za nasze pieniądze władza rozpowszechnia kłamstwa, oszczerstwa, manipulacje. Wyraźmy naszą złość pod centrami PiS-owskiej propagandy – ośrodkami Telewizji Polskiej, Polskiego Radia, redakcjami PiS-owskich gazet, stacji radiowych i pism. Do spacerów zapraszamy też wszystkie dziennikarki i dziennikarzy, również z TVP i Polskiego Radia. Czas skończyć z partyjnym matriksem! – piszą organizatorzy na Facebooku spaceru.
Druga warszawska pikieta rozpocznie się o godzinie 18 na Nowym Świecie pod hasłem „Kobiety i LGBT-y razem po równe prawa”.
- Partia rządząca kolejny raz potwierdziła swój skrajny brak empatii i szacunku wobec ludzi. Władza nagminnie łamie prawa człowieka. Teraz już otwarcie nawołuje do przemocy! W tej sytuacji nie możemy ustąpić. Wiemy, że naszą największą bronią jest solidarność, więc chodźmy razem! Dość deptania godności kobiet i osób LGBTQ+. Dość deptania naszych podstawowych praw i ograniczania wolności w samostanowieniu. Chcemy, żeby każdy i każda w Polsce czuli się bezpiecznie! – wskazują w facebookowym wydarzeniu organizatorzy.
Lista czwartkowych wydarzeń w innych miastach dostępna jest TUTAJ >>
„Na Warszawę!”: Strajk Kobiet w piątek 30 października 2020 r.
To największe to do tej pory wydarzenie zainicjowane przez Ogólnopolski Strajk Kobiet. Godzina ani dokładne miejsce, w którym będzie odbywać się spotkanie w Warszawie, nie zostały jednak jeszcze podane do publicznej wiadomości. Jeśli taka informacja pojawi się, artykuł zostanie w tym miejscu zaktualizowany.
AKTUALIZACJA - informacja o piątkowym Strajku Kobiet w Warszawie
- Dałyśmy ultimatum: macie czas do środy. Tymczasem straszy się nas prokuraturą, obwinia za pandemię, która zaczęła się w marcu, Kaczyński szczuje na nas media, wysyła na nas policję, a niedługo być może wojsko. Czas minął, dlatego jutro z całej Polski zjeżdżamy się do Warszawy, aby jeszcze głośniej wybrzmiało nasze #wypierdalać. Spotykamy się o godzinie 17:00 w trzech miejscach: wyruszamy z Placu Zamkowego, Placu Zawiszy i spod KPRM (al. Ujazdowskie) - czytamy na instagramowym koncie Strajku Kobiet.