Szymon Hołownia właśnie się skończył czy dopiero zaczął?

Mam 43 lata i parę rzeczy udało mi się zrobić, a moje życie ani się nie zaczyna, ani nie kończy wraz z kampanią wyborczą. Ale jeśli pytają panowie o Szymona Hołownię w polskiej polityce, to myślę, że to dopiero początek. Jesteśmy w fazie organizacyjnego wychodzenia z kampanii, porządkowania struktury, która teraz przekształca się w ruch społeczny. Mam głębokie przekonanie, że ten ruch zostanie na polskiej scenie publicznej, politycznej i przede wszystkim obywatelskiej na długie lata.