Głosowanie rozpoczęło się o godzinie siódmej i potrwa do 21; odbywa się w ośmiu lokalach wyborczych.
Do lokali wyborczych przychodzą zarówno osoby młode, jak i starsze. Przed lokalami nie tworzą się długie kolejki. Najczęściej nie czeka nikt, a jeżeli przyjdzie większa grupa 3-4 osób, to ludzie zachowują duże odstępy od siebie, nie grupują się.
Ze względu na stan epidemii koronawirusa urząd miasta, organizujący wybory, wprowadził szczególne środki ostrożności w czasie wyborów. Zalecenia w tej sprawie wydał Wojewódzki Inspektorat Sanitarno-Epidemiologiczny w Bydgoszczy i Delegatura Krajowego Biura Wyborczego we Włocławku.
Dla głosujących przygotowano jednorazowe długopisy, maseczki i rękawiczki. Wchodzący we własnych rękawiczkach na dłoniach, proszeni są o skorzystanie z płynu do dezynfekcji. Oczekujący przed lokalem wyborcy są zobowiązani do stania w dwumetrowych odstępach. Do środka jednorazowo wpuszczane są dwie osoby. W niektórych lokalach jest odrębne wejście i wyjście.
Członkowie komisji wyborczej pracują w rękawiczkach i maseczkach, mają też założone przyłbice i foliowe fartuchy ochronne. Osoba dysponująca listami wyborców dodatkowo ma przed sobą przeźroczystą osłonę, a listę do popisu wysuwa przez nieduży otwór. Wszystkie miejsca, które są często dotykane, jak stoliki, co pewien czas są odkażane.
Gumińska wskazała w rozmowie z PAP, że do tej pory nie odnotowano żadnych incydentów. Wszyscy przychodzący do lokali wyborczych wzięli do serca wytyczne związane z epidemią.
Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim mł. asp. Marta Białkowska-Błachowicz poinformowała, że policja również nie odnotowała żadnych incydentów dotyczących wyborów, w tym zakłócenia ciszy wyborczej.
Wybory przedterminowe w Aleksandrowie Kujawskim zostały zarządzone w związku ze śmiercią dotychczasowego burmistrza. O stanowisko ubiega się sześcioro kandydatów. (PAP)