Dla mnie sytuacja parlamentarna jest w tej chwili stabilna, nie mam przekonania, aby była jakaś podstawa do tego, żeby były wcześniejsze wybory parlamentarne - powiedział prezydent Andrzej Duda. Jak dodał, nie ma obaw, że budżet nie zostanie uchwalony.

"Dla mnie sytuacja parlamentarna jest sytuacją stabilną w tej chwili. Także osobiście nie mam takiego przekonania, żeby była jakaś podstawa do tego, żeby były wcześniejsze wybory parlamentarne. Natomiast oczywiście decyzja należy też do parlamentu" - powiedział prezydent w wywiadzie dla wp.pl i 300polityka.pl, pytany czy wyklucza możliwość rozpisania przedterminowych wyborów.

Jego zdaniem, "absolutnie nie ma podstaw do tego by sądzić", że budżet nie zostanie uchwalony. "Spokojnie czekam na to, aż parlament zrealizuje swoje zadania. Nie mam w ogóle w tej chwili takich obaw, żeby ten budżet miał nie być uchwalony. Oczywiście, co będzie to będzie, ale jak będzie, to zobaczymy. Natomiast dzisiaj nie widzę takiego niebezpieczeństwa – stwierdził prezydent.

W środę "Gazeta Wyborcza" napisała, że w Prawo i Sprawiedliwość rozważa zorganizowanie przyspieszonych wyborów parlamentarnych na wiosnę, do czego - zdaniem "GW" - namawia szef MS Zbigniew Ziobro. "Ziobryści przekonują, że należy wyprzedzić majowe wybory do europarlamentu, bo będą najtrudniejsze dla obozu władzy i mogą zapoczątkować spadek w sondażach" - czytamy.

"Jest sposób, by doprowadzić do przedterminowych wyborów. Prezydent Andrzej Duda może skrócić kadencję parlamentu, jeśli w ciągu czterech miesięcy od złożenia w Sejmie projektu ustawy budżetowej nie zostanie ona uchwalona. Termin mija 27 stycznia" - pisze "GW". Według "Gazety", ostateczna decyzja ws. przyspieszonych wyborów ma zapaść 16 stycznia, a jedną z kluczowych przesłanek do jej podjęcia będą sondaże zlecone przez partię.

W środę do doniesień "GW" odniosła się rzeczniczka PiS Beata Mazurek. "Absolutnie nie będzie przyspieszonych wyborów. Sekwencja wyborcza jest taka, że najpierw mamy wybory do europarlamentu, potem mamy wybory do parlamentu polskiego. Budżet uchwalamy w styczniu" - powiedziała w radiowej Trójce.