"Wiemy więcej na temat tej substancji, a policja po południu wyda oświadczeniu, by podzielić się częścią tej nowej wiedzy" - powiedziała Rudd dziennikarzom po poświęconym Skripalowi spotkaniu kluczowych członków brytyjskiego rządu.
Skripal, który w przeszłości był skazany w Rosji za szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii, oraz towarzysząca mu córka Julia stracili przytomność w niedzielę podczas pobytu w centrum handlowym w mieście Salisbury, na południowy zachód od Londynu, po czym zostali przyjęci w stanie krytycznym do szpitala.
Skripal, były pułkownik rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, został w 2006 roku skazany na 13 lat więzienia za przekazywanie od lat 90. Brytyjczykom danych na temat działających w Europie rosyjskich tajnych agentów. W trakcie procesu przyznał się do postawionych mu zarzutów.
W 2010 roku został ułaskawiony przez ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa i objęty dokonaną na lotnisku w Wiedniu wymianą czterech rosyjskich więźniów na 10 szpiegów przetrzymywanych przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI). Po przybyciu do Wielkiej Brytanii zamieszkał w Salisbury wraz z żoną Ludmiłą, która w 2011 roku, według jednych źródeł, zginęła w wypadku samochodowym, a innych - zmarła wskutek choroby nowotworowej.
Szef brytyjskiego MSZ Boris Johnson powiedział we wtorek, że sprawa Skripala "przywołuje echa śmierci Aleksandra Litwinienki", byłego agenta KGB otrutego polonem w 2006 roku w jednym z londyńskich hoteli. "Jeśli pojawi się materiał dowodowy, który wykaże jakąkolwiek odpowiedzialność któregoś z państw, rząd Jej Królewskiej Mości odpowie na to adekwatnie i zdecydowanie" - zapewnił Johnson.