Karetki pogotowia i autobusy z rannymi, chorymi i innymi osobami, które przebywały w oblężonych dzielnicach wschodniego Aleppo, zaczęły opuszczać te tereny przez korytarz humanitarny na południu miasta - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

W tym samym czasie w czwartek syryjskie siły rządowe weszły z buldożerami do oblężonych dzielnic, aby usunąć tam barykady i oczyścić teren.

Według syryjskiej telewizji państwowej oczekuje się, że ok. 4 tys. rebeliantów wraz z rodzinami i ok. 9 tys. cywilów opuści wschodnie Aleppo.