W nocy doszło do wymiany ognia między Syrią i Izraelem. W pobliżu Damaszku syryjska obrona przeciwlotnicza miała odpierać izraelski atak powietrzny. Jednak zdaniem Izraelczyków, to oni bronili się przed pociskami wystrzeliwanymi z terytorium Syrii.
Jak poinformowała syryjska telewizja i agencja SANA, obrona przeciwlotnicza odpowiedziała na pociski wystrzeliwane przez izraelskie samoloty wojskowe. Zdaniem Dyrektora Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka celem izraelskiego ataku miały być magazyny broni mieszczące się w okolicach Damaszku.
Izraelska armia wydała oświadczenie, w którym winą za wczorajsza wymianę ognia obarcza Syrię. Jak czytamy w oświadczeniu system obrony powietrznej został uruchomiony przeciwko pociskom przeciwlotniczym wystrzelonym z Syrii.
W wyniku ostrzałów trzech syryjskich żołnierzy zostało rannych.
Jak poinformowała syryjska telewizja i agencja SANA, obrona przeciwlotnicza odpowiedziała na pociski wystrzeliwane przez izraelskie samoloty wojskowe. Zdaniem Dyrektora Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka celem izraelskiego ataku miały być magazyny broni mieszczące się w okolicach Damaszku.
Izraelska armia wydała oświadczenie, w którym winą za wczorajsza wymianę ognia obarcza Syrię. Jak czytamy w oświadczeniu system obrony powietrznej został uruchomiony przeciwko pociskom przeciwlotniczym wystrzelonym z Syrii.
W wyniku ostrzałów trzech syryjskich żołnierzy zostało rannych.