Państwo Islamskie (IS) wzięło odpowiedzialność za czwartkowy zamach na przedmieściach stolicy Syrii, Damaszku - podała w nocy z piątku na sobotę powiązana z tą organizacją agencja prasowa Amaq.

W eksplozji w pobliżu mauzoleum wnuczki Mahometa w As-Sajjida Zajnab na południowych przedmieściach Damaszku zginęło według syrysjkich władz sześć osób, a 23 zostały ranne.

Państwo Islamskie twierdzi jednak, że ofiar tego ataku było więcej: co najmniej dziesięciu zabitych i 40 rannych.

Mauzoleum wnuczki Mahometa, Zajnab bint Ali, jest celem pielgrzymek szyitów, a do zamachu doszło w przeddzień święta Aszura, jednego z najważniejszych świąt szyickich.

Państwo Islamskie, które od 2014 roku kontrolowało znaczną część terytorium Syrii, w marcu 2019 roku zostało rozbite w tym kraju przez międzynarodową koalicję kierowaną przez Stany Zjednoczone. Od początku obecnego roku rozsiane na terenach pustynnych komórki IS nasiliły jednak ataki. (PAP)

sp/