Siły rosyjskie ostrzelały w środę przed południem z wyrzutni rakietowych centrum wyzwolonego Chersonia na południu Ukrainy; w wyniku ataku uszkodzone zostały dwie kondygnacje budynku, w którym znajduje się siedziba wojskowej administracji obwodu chersońskiego - poinformował na Telegramie zastępca szefa administracji prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko.

Sześcioro mieszkańców Chersonia zostało w środę rannych - powiadomiła ukraińska Prokuratura Generalna (https://tinyurl.com/mvjvs259).

Rosyjski atak na siedzibę regionalnych władz był pierwszym tego rodzaju przypadkiem w Ukrainie w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W początkowej fazie wojny, w marcu, siły agresora ostrzelały budynki rad obwodowych w Charkowie i Mikołajowie.

Chersoń i zachodnia część obwodu chersońskiego, położona na prawym brzegu Dniepru, zostały wyzwolone 11 listopada. Ziemie leżące po wschodniej stronie rzeki znajdują się pod rosyjską okupacją.

Kilka dni po wycofaniu się z Chersonia oddziały agresora zaczęły ostrzeliwać miasto z dział i wyrzutni rakietowych. Wcześniej, jeszcze przed odzyskaniem kontroli nad Chersoniem przez władze w Kijowie, ukraińscy analitycy cywilni i wojskowi alarmowali, że przeciwnik przygotowuje stanowiska ogniowe na wschodnim brzegu Dniepru, szykując się w ten sposób do atakowania stolicy obwodu. (PAP)